- Strona główna
- Telefony Asus
- ZenFone 2 ZE551ML
Marka |
Asus Zobacz Smartfony Asus |
---|---|
Model | ZenFone 2 ZE551ML |
Inne nazwy | Z00AD, ZenFone 2 Deluxe |
Wprowadzony na rynek | I kwartał 2015 |
Rodzaj | Dotykowy (bez klawiatury) |
Wymiary | 152.50 x 77.20 x 10.90 mm |
Waga | 170.00 g |
Kolor | |
Wyświetlacz |
Kolorowy / IPS TFT 16,7M kolorów 1080 x 1920 px (5.50") 401 ppi ∼70.8% screen-to-body ratio |
Ochrona wyświetlacza | Corning Gorilla Glass 3 |
Max. czas rozmów | |
Max. czas czuwania | |
Standardowa bateria | Li-Po 3000 mAh |
Szybkie ładowanie | BoostMaster |
Ładowarka w zestawie | |
Ładowanie indukcyjne | |
Pamięć wbudowana | 16 GB, 32 GB, 64 GB, 128 GB |
Pamięć RAM | 2 GB, 4 GB |
Karty pamięci | microSD, microSDHC, microSDXC (do 64 GB) |
System operacyjny | Android 5.0 Lollipop |
Procesor |
Intel Atom Z3580
Zegar procesora: 2.30 GHz Liczba rdzeni: 4 GPU: PowerVR G6430 @533 MHz czytaj więcej Anniedale, platforma Moorefield, Silvermont x86-64, 22 nm, do 2,33 GHz, grafika PowerVR Series 6 Rogue |
Standardy |
GSM, UMTS, LTE
czytaj więcej
|
Standard GSM | 850 900 1800 1900 |
Standard UMTS | 850 900 1900 2100 |
Standard LTE |
FDD LTE: 2600, 2100, 1900, 1800, 1700, 900, 850, 800, 700 TDD LTE: 2600, 2500, 2300, 1900 |
Standard 5G | |
Standard CDMA | |
Standard TD-SCDMA | |
Ekran dotykowy | |
Dwie karty SIM (DualSIM) | |
Standard kart(y) SIM | microSIM, microSIM |
Tryb DualSIM | Aktywny |
Hybrydowy DualSIM | |
EAN |
Dostępne w 5 wariantach:
|
INFORMACJE DODATKOWE
-
PixelMaster camera; zero shutter lag. LPDDR3 2GB/4GB RAM (w zależności od wersji). 16/32/64 GB flash ROM (w zależności od wersji). Obsługa poszczególnych częstotliwości sieci 4G w zależności od rynku. Modem Intel 7262 + Intel 2230. Producent podaje w specyfikacji procesory Intel Atom Quad Core Z3580 (2,3 GHz), PowerVR G6430 albo Intel Atom Quad Core Z3560 (1,8 GHz), PowerVR G6430. Niekonsekwentnie podawana jest maksymalna prędkość DL: albo jako Cat.4 - 150 Mb/s, albo Cat.4+ - 255 Mb/s.
APARAT FOTOGRAFICZNY - TYŁ
Pierwszy aparat
-
Matryca13 Mpx
-
Rozdzielczość4128x3096px
-
Zoom cyfrowy
-
Lampa błyskowa2x LED
-
Dwukolorowy LED1+1
-
Formaty videoH.263, H.264, MPEG4
-
DodatkoweAF, f/2.0
APARAT FOTOGRAFICZNY - PRZÓD
Pierwszy aparat
-
Matryca5 Mpx
-
Rozdzielczość2592x1944px
-
Zoom cyfrowy
-
Lampa błyskowa
-
Formaty videoH.263, H.264, MPEG4
-
DodatkoweFF
CZUJNIKI
-
Akcelerometr
-
Zbliżeniowy
-
Światła
-
Magnetometr
-
Żyroskop
-
Barometr
-
Wysokościomierz
-
Grawitacyjny
-
Efektu Halla
-
Skaner tęczówki
-
Czytnik linii papilarnych
-
Termometr
-
Higrometr
TRANSMISJA DANYCH
-
xHTML
-
WAPv2.0
-
HSCSD
-
HSDPA42.00 Mbit/s
-
HSUPA5.76 Mbit/s
-
HSPA
-
HSPA+
-
LTE DL150.80 Mbit/s
-
LTE UP51.00 Mbit/s
-
GPRS
-
EDGE
-
Profil A2DP
-
WiFiv802.11 b/g/n/acczytaj więcej
-
Częstotliwości WiFi2,4 GHz; 5 GHz
-
Prędkość WiFido 6,9 Gbit/s
-
Zasięg WiFi w pomieszczeniudo 70 m
-
Zasięg WiFi na otwartej przestrzenido 140 m
-
Hotspot WiFi
-
Generacje WiFiWiFi 4, WiFi 5
-
WiFi Direct
-
DLNA
-
Podczerwień
-
Moduł GPS
-
Obsługa A-GPS
-
Obsługa GLONASS
-
NFC
KOMUNIKACJA I WIADOMOŚCI
-
Poł. oczekujące
-
Poł. konferencyjne
-
Przekierowania
-
Push To Talk
-
Instant Messenger
-
SMS
-
Pamięć SMS
-
EMS
-
MMS
-
SłownikXT9
-
Klient e-mail
-
Protokoły e-mailPOP3, IMAP4, SMTP
-
Sprzętowa QWERTY
-
Czytnik RSS
MULTIMEDIA
PIM I FUNKCJE DODATKOWE
-
Zegarek
-
Stoper
-
Alarm
-
Kalkulator
-
Przelicznik walut
-
Organizer
-
Kalendarz
-
Praca w samolocie
-
SyncML
-
Dane i faks
-
Wygaszacz
-
Tematy
-
Wymienna obudowa
-
Wybieranie głosowe
-
Głośnomówiący
-
Dyktafon
-
Vibra
WIDEORECENZJA Asus ZenFone 2 ZE551ML
Kup: Asus ZenFone 2 ZE551ML
- Przepraszamy. Nie znaleziono produktu.
Wykres zmian popularności telefonu
Asus ZenFone 2 ZE551ML
Asus ZenFone 2 ZE551ML
Mimo iż staramy się, aby wszystkie informacje i dane techniczne dostępne w serwisie mGSM.pl były aktualne i prawdziwe, nie możemy jednak zagwarantować, że takie są w rzeczywistości. Dlatego też, jeśli zauważyłeś błąd w prezentowanych danych, prosimy
FAQ - NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA
Niestety, Asus ZenFone 2 ZE551ML nie obsługuje ładowania indukcyjnego. Możliwe jest jedynie ładowanie przy pomocy tradycyjnej ładowarki. Jeżeli zależy Ci na tej funkcji zapraszamy do skorzystania z naszej wyszukiwarki zaawansowanej.
Producent telefonu Asus ZenFone 2 ZE551ML przewidział w specyfikacji urządzenia możliwość podłączenia słuchawek przewodowych poprzez gniazdo jack. Użytkownik nie jest zatem ograniczony jedynie do korzystania ze słuchawek Bluetooth. Słuchawki przewodowe oraz słuchawki Bluetooth można znaleźć u naszych partnerów. Możemy otrzymać niewielką prowizję partnerską, jeśli dokonasz zakupu za pomocą tego linku.
Wszystkich opinii: 125.
Zobacz wszystkie opinie Dodaj swoją opinię!
Radek225
Na "Zenka" przesiadłem się z LG G2 Flex 2, którego z przykrością musiałem przywrócić do ustawień fabrycznych i odłożyć na półkę. Stało się to po tym, jak jego zamulający niemiłosiernie Android nie nadawał się już do użytku. Chciałem zmienić baterię i dalej z telefonu korzystać, ale brak custom ROMów, czy możliwości wgrania Lineage OS przesądził o tym, że z telefonem z wielkim bólem musiałem się rozstać. Wybór padł na ZenFona 2 Deluxe z powodu jego naprawdę niskiej ceny. Oto moje spostrzeżenia:
Wygląd
O gustach się nie dyskutuje. Jeden woli blondynki, inny brunetki. Jeden grube, drugi chude, a trzeci jest gejem i kocha swoich kolegów. Podobnie jest z wyglądem. Jednym z kryteriów, czemu wziąłem G2 Flexa był właśnie jego piękny pokrój oraz wygięty ekran, dzięki czemu telefon wyglądał, jakby był z 2030 roku, a nie 2015. Wracając do tematu, to ZenFone 2 nie jest brzydkim telefonem. Jest do bólu zwyczajnym smartfonem. To taki "Janusz z wąsem" wśród komórek. Ani brzydki, ani przystojny. Po prostu normalny, zwyczajny. O ile raz, dwa razy w tygodniu wyjmowałem Flexa z case'a, by nacieszyć oko jego piękną bryłą, o tyle pierwsze co zrobiłem w ZenFonie, to zdjąłem śmieszną, ohydną, ciężko zdejmowalną tylną klapkę w kształcie "diamentów" i założyłem czerwone plecki od zwykłego ZenFone 2. Potem nakleiłem szkło i wsadziłem telefon w etui Mercury. I będę go z niego wyjmował tylko, jak będę chciał wyjąć kartę SIM i kartę pamięci. Wygląd Zenka jest do bólu zwyczajny, niczym nie wyróżnia się na tle zwykłych, casualowych smartfonów, czy to z półki premium, czy z półki niskiej. Komuś może się spodoba, ale na pewno nie mi.
EKRAN
Jest to zdecydowanie najsłabszy podzespół tego telefonu. Oczywiście ppi jest rewelacyjne - full HD przy przekątnej 5.5 cala, gołym okiem nie widać pikseli. Jednak kolory wyglądają tak, jak na zdjęciu, które 10 lat leżało na parapecie. Są one mdłe, kontrast jest do kitu. Ekran z Zenka nie powinien nawet leżeć przy iPhone'owej retinie, Super AMOLEDach Samsunga, czy nawet przy OLEDzie w moim byłem G2 Flex. Jest on dobry, ale w telefonach nowych do 600 zł, nie we flagowcu. Jednak ma on też swoje plusy. Pierwszy plus należy mu się on za kąty widzenia, drugi za powłokę oleofobową, dzięki czemu paluchy można zetrzeć jednym pociągnięciem rękawa.
DŹWIĘK
Tutaj jest po prostu dobrze. Głośnik jest głośny, gra głośno i czysto. Nie ma porównania do Xperii Z, Z1, Z2, czy Z3, bo przebija je głośnością 30x. Ale Flex 2 grał jednak trochę głośniej i lepiej. Mała uwaga - głośność minimalna głośnika rozmów jest zbyt duża. Osoba stojąca z boku wszystko słyszy, a gdy głośnik rozmów jest na maxa, wtedy dosłownie ucho boli. Na słuchawkach telefon gra bardzo dobrze.
KLAWIATURA:
Wielkie dzięki za przyciski podgłaszania/przyciszania jak we Fleksie 2. Rozwiązanie rewelacyjne. Również ekran można wybudzić dwoma puknięciami w niego. Klawisze głośności są nieco za twarde, i przeszkadza to, gdy oglądasz coś na telefonie i chcesz go ściszyć jedną ręką. We Fleksie nie było z tym problemów, bo klawisze były mięciutkie. Tutaj są one za twarde. Duży minus za nie podświetlone przyciski pod ekranem.
PROCESOR/PAMIĘĆ
No i doszliśmy do największej zalety Zenka - wydajność. Tutaj Asus wykonał kawał dobrej roboty. Posiadam wersję z 4GB RAM i 64GB ROM. Pierwsze co zrobiłem po wzięciu Zenka do domu, to wywaliłem z niego stockowy ROM, który posiadał trzydzieści tysięcy niepotrzebnych aplikacji i wgrałem najnowszy LineageOS oparty na Androidzie 7.1.2. Po instalacji i pierwszym uruchomieniu opadła mi kopara. Tak szybkiego telefonu nie widziałem NIGDY! Telefon nie zamulił nawet na chwilę. Po zrobieniu roota, wgraniu Xposed oraz wtyczki blokujące reklamy na YouTube i umożliwiający uruchamianiu YouTube w tle otworzyłem 20 zakładek w Chrome, muzyka grała na YouTube w tle, telefon nawet nie czknął. Po co ludzie wydają 4000 zł na iPhone'a? Chyba tylko dla tego jabłka z tyłu obudowy. Nie zamykam aplikacji w tle, działa sobie Snapchat, Facebook, Messenger (oczywiście NIE w wersji lite) i mam wolne 1,9GB RAMu, a telefon nie zwalnia. Antutu pokazuje mi 67.000 punktów. To o 10.000 pkt mniej niż Galaxy S6, a tyle samo co w SGS Note 4. Do tego z wbudowanej pamięci dzięki czystemu ROMowi udało się odzyskać kilka GB, gdyż jak wiadomo z 64GB te prawie 9GB na stockowym ROMie zajmował system oraz kupa śmieci w "gratisie", których człowiek i tak nigdy nie uruchomi. 64GB w środku + karta pamięci 32GB Kingstona daje mi prawie 90GB na moje dane. Świetna wydajność, niezwykle szybki system oraz tyle pamięci powoduje, że pomimo wielu wad i tak można Zenkowi je wybaczyć. Jak chcesz piękny smartfon z rewelacyjnym aparatem, ekranem jak żyleta, to elektromarkety czekają, tylko musisz 3-4 tysiące zapłacić.... PS: Wielki plus za procesor Intela, który jest bardzo wydajny, a przy tym prawie się nie grzeje. W Fleksie zdarzało mi się oparzyć policzek, gdy po oglądaniu filmu ktoś zadzwonił. Uczucie takie, jakby ktoś gorący kubek dostawił Ci do policzka.
APARAT
Tutaj jest po prostu dobrze. Zrobisz Zenkiem w dobrym świetle dobre zdjęcia, ale kopara nie opada na ich widok tak, jak pierwszy raz zobaczyłem zdjęcia w Galaxy SII, czy Galaxy S6. Nie ma tego efektu WOW, że robisz zdjęcie, a potem szczeka ci opada. Aparat jest dobry, ale pasuje on bardziej do Galaxy A5, czy do innego smartfona z półki średniej do 1500 zł nowego. Ale nie do telefonu, który miał nawiązać równorzędną walkę z flagowymi modelami LG, Samsunga, czy Apple'a. Nie zrozumcie mnie źle - jest dobrze, ale nie w tym segmencie telefonów. Do tego zdjęcia robi on trochę przydługo. Aparat z przodu do Snpachata w zupełności starczy.
BATERIA
Totalnie przeciętna. Ładuję Zenka raz, dwa razy dziennie. To tyle samo, co we Fleksie, czy innych telefonach. Wielki plus za szybkie ładowanie w najpopularniejszym standardzie Quick Charge. Szkoda, że Asus nie dorzucił ładowania indukcyjnego.
Podsumowanie:
Telefon ma sporo niedociągnięć, ale gdy odblokowuję ekran i zaczynam z telefonu korzystać, przestaje mi przeszkadzać przeciętny aparat, czy kiepski wyświetlacz. Przy cenie używanego Zenka 2 prawie 600 zł naprawdę nie ma co narzekać. Wielka pamięć wewnętrzna, mocny procesor oraz wielka ilość RAMu wynagradzają te niedogodności i to z nawiązką. Jednym słowem Polecam!
Wygląd
O gustach się nie dyskutuje. Jeden woli blondynki, inny brunetki. Jeden grube, drugi chude, a trzeci jest gejem i kocha swoich kolegów. Podobnie jest z wyglądem. Jednym z kryteriów, czemu wziąłem G2 Flexa był właśnie jego piękny pokrój oraz wygięty ekran, dzięki czemu telefon wyglądał, jakby był z 2030 roku, a nie 2015. Wracając do tematu, to ZenFone 2 nie jest brzydkim telefonem. Jest do bólu zwyczajnym smartfonem. To taki "Janusz z wąsem" wśród komórek. Ani brzydki, ani przystojny. Po prostu normalny, zwyczajny. O ile raz, dwa razy w tygodniu wyjmowałem Flexa z case'a, by nacieszyć oko jego piękną bryłą, o tyle pierwsze co zrobiłem w ZenFonie, to zdjąłem śmieszną, ohydną, ciężko zdejmowalną tylną klapkę w kształcie "diamentów" i założyłem czerwone plecki od zwykłego ZenFone 2. Potem nakleiłem szkło i wsadziłem telefon w etui Mercury. I będę go z niego wyjmował tylko, jak będę chciał wyjąć kartę SIM i kartę pamięci. Wygląd Zenka jest do bólu zwyczajny, niczym nie wyróżnia się na tle zwykłych, casualowych smartfonów, czy to z półki premium, czy z półki niskiej. Komuś może się spodoba, ale na pewno nie mi.
EKRAN
Jest to zdecydowanie najsłabszy podzespół tego telefonu. Oczywiście ppi jest rewelacyjne - full HD przy przekątnej 5.5 cala, gołym okiem nie widać pikseli. Jednak kolory wyglądają tak, jak na zdjęciu, które 10 lat leżało na parapecie. Są one mdłe, kontrast jest do kitu. Ekran z Zenka nie powinien nawet leżeć przy iPhone'owej retinie, Super AMOLEDach Samsunga, czy nawet przy OLEDzie w moim byłem G2 Flex. Jest on dobry, ale w telefonach nowych do 600 zł, nie we flagowcu. Jednak ma on też swoje plusy. Pierwszy plus należy mu się on za kąty widzenia, drugi za powłokę oleofobową, dzięki czemu paluchy można zetrzeć jednym pociągnięciem rękawa.
DŹWIĘK
Tutaj jest po prostu dobrze. Głośnik jest głośny, gra głośno i czysto. Nie ma porównania do Xperii Z, Z1, Z2, czy Z3, bo przebija je głośnością 30x. Ale Flex 2 grał jednak trochę głośniej i lepiej. Mała uwaga - głośność minimalna głośnika rozmów jest zbyt duża. Osoba stojąca z boku wszystko słyszy, a gdy głośnik rozmów jest na maxa, wtedy dosłownie ucho boli. Na słuchawkach telefon gra bardzo dobrze.
KLAWIATURA:
Wielkie dzięki za przyciski podgłaszania/przyciszania jak we Fleksie 2. Rozwiązanie rewelacyjne. Również ekran można wybudzić dwoma puknięciami w niego. Klawisze głośności są nieco za twarde, i przeszkadza to, gdy oglądasz coś na telefonie i chcesz go ściszyć jedną ręką. We Fleksie nie było z tym problemów, bo klawisze były mięciutkie. Tutaj są one za twarde. Duży minus za nie podświetlone przyciski pod ekranem.
PROCESOR/PAMIĘĆ
No i doszliśmy do największej zalety Zenka - wydajność. Tutaj Asus wykonał kawał dobrej roboty. Posiadam wersję z 4GB RAM i 64GB ROM. Pierwsze co zrobiłem po wzięciu Zenka do domu, to wywaliłem z niego stockowy ROM, który posiadał trzydzieści tysięcy niepotrzebnych aplikacji i wgrałem najnowszy LineageOS oparty na Androidzie 7.1.2. Po instalacji i pierwszym uruchomieniu opadła mi kopara. Tak szybkiego telefonu nie widziałem NIGDY! Telefon nie zamulił nawet na chwilę. Po zrobieniu roota, wgraniu Xposed oraz wtyczki blokujące reklamy na YouTube i umożliwiający uruchamianiu YouTube w tle otworzyłem 20 zakładek w Chrome, muzyka grała na YouTube w tle, telefon nawet nie czknął. Po co ludzie wydają 4000 zł na iPhone'a? Chyba tylko dla tego jabłka z tyłu obudowy. Nie zamykam aplikacji w tle, działa sobie Snapchat, Facebook, Messenger (oczywiście NIE w wersji lite) i mam wolne 1,9GB RAMu, a telefon nie zwalnia. Antutu pokazuje mi 67.000 punktów. To o 10.000 pkt mniej niż Galaxy S6, a tyle samo co w SGS Note 4. Do tego z wbudowanej pamięci dzięki czystemu ROMowi udało się odzyskać kilka GB, gdyż jak wiadomo z 64GB te prawie 9GB na stockowym ROMie zajmował system oraz kupa śmieci w "gratisie", których człowiek i tak nigdy nie uruchomi. 64GB w środku + karta pamięci 32GB Kingstona daje mi prawie 90GB na moje dane. Świetna wydajność, niezwykle szybki system oraz tyle pamięci powoduje, że pomimo wielu wad i tak można Zenkowi je wybaczyć. Jak chcesz piękny smartfon z rewelacyjnym aparatem, ekranem jak żyleta, to elektromarkety czekają, tylko musisz 3-4 tysiące zapłacić.... PS: Wielki plus za procesor Intela, który jest bardzo wydajny, a przy tym prawie się nie grzeje. W Fleksie zdarzało mi się oparzyć policzek, gdy po oglądaniu filmu ktoś zadzwonił. Uczucie takie, jakby ktoś gorący kubek dostawił Ci do policzka.
APARAT
Tutaj jest po prostu dobrze. Zrobisz Zenkiem w dobrym świetle dobre zdjęcia, ale kopara nie opada na ich widok tak, jak pierwszy raz zobaczyłem zdjęcia w Galaxy SII, czy Galaxy S6. Nie ma tego efektu WOW, że robisz zdjęcie, a potem szczeka ci opada. Aparat jest dobry, ale pasuje on bardziej do Galaxy A5, czy do innego smartfona z półki średniej do 1500 zł nowego. Ale nie do telefonu, który miał nawiązać równorzędną walkę z flagowymi modelami LG, Samsunga, czy Apple'a. Nie zrozumcie mnie źle - jest dobrze, ale nie w tym segmencie telefonów. Do tego zdjęcia robi on trochę przydługo. Aparat z przodu do Snpachata w zupełności starczy.
BATERIA
Totalnie przeciętna. Ładuję Zenka raz, dwa razy dziennie. To tyle samo, co we Fleksie, czy innych telefonach. Wielki plus za szybkie ładowanie w najpopularniejszym standardzie Quick Charge. Szkoda, że Asus nie dorzucił ładowania indukcyjnego.
Podsumowanie:
Telefon ma sporo niedociągnięć, ale gdy odblokowuję ekran i zaczynam z telefonu korzystać, przestaje mi przeszkadzać przeciętny aparat, czy kiepski wyświetlacz. Przy cenie używanego Zenka 2 prawie 600 zł naprawdę nie ma co narzekać. Wielka pamięć wewnętrzna, mocny procesor oraz wielka ilość RAMu wynagradzają te niedogodności i to z nawiązką. Jednym słowem Polecam!
.dynamic.chello.pl | 21.09.2017, 16:09
AlphaNoir
Cóż mogę napisać. Bo to, że telefon swoimi parametrami, prędkością działania, interfejsem, dostępnymi opcjami personalizacji i... w ogóle wszystkim co w środku, zjada jakąkolwiek konkurencję, to chyba wiedzą wszyscy. Ma natomiast jeden poważny (jak dla mnie) minus. aparat. robi koszmarne zdjęcia, KOSZMARNE. moje pierwsze wrażenie i bezwarunkowo-odruchowy komentarz po zrobieniu kilku pierwszych fotek - telefony sprzed kilku lat robiły lepsze zdjęcia niż komentowany Asus... być może nie odkryłam jeszcze wszystkich opcji aplikacji do aparatu (telefon mam 2 dni), która jest natomiast świetna i zawiera masę zabawek i jest jednym z plusów tego telefonu. jednak po dobrej godzinie kombinowania z ręcznym ustawianiem aparatu itp. itd., zdjęcia nadal są co najmniej... niesatysfakcjonujące. ten fakt pozostawia u mnie gigantyczny niesmak i bardzo poważnie zastanawiałam się nad wymianą.
ALE: w tej cenie, moim zdaniem, nie znajdziecie smartfona z lepszymi bebechami i wątpię, by któryś (z tej półki cenowej) prześcignął asusa w multizadaniowości i prędkości, jaką przy tym oferuje. dlatego telefonu nie wymieniam.
Ogólnie telefon jak najbardziej na plus. Bateria jest ok, trzyma przy dosyć intensywnym użytkowaniu (sms, internet, zdjęcia, gry...dużo gier) cały dzień. Działa bardzo szybko, sprawnie. Świetna jest ta możliwość personalizacji dosłownie wszystkiego. Dedykowane dla Asusa motywy do pobrania ze sklepu play, z tego, co wiem, można też stworzyć własny i dodawać, ale nie dotarłam jeszcze do tego na jakiej zasadzie to działa i raczej aż tak mi na tym nie zależy. smartfon wykonany bardzo poprawnie - zwracać należy tylko uwagę, czy po zdjęciu i ponownym założeniu tylnej klapki dobrze wciśnięto ją u góry, przy wejściu na słuchawki i przycisku blokady - tam jakoś ciężko zatrzasnąć. fajną rzeczą jest też możliwość regulacji ostrości wyświetlanego obrazu, nasycenia kolorów i ogólnie jego barwy (wyświetlana treść może być na przykład bardziej niebieska, bardziej w ciepłych odcieniach, bardziej fioletowa, zielona...no, jakakolwiek dosłownie).
Minusami jest oczywiście wyżej wymieniony aparat. Przeszkadzać może też (jak ktoś chce częściej wymieniać karty sim itp.), że ciężko otwiera się tylną klapkę. naprawdę, trzeba to robić bardzo ostrożnie, żeby jej po prostu nie połamać. ja już zdarłam na tej ostrożności paznokcia :). Nieco irytuje niewyciągalna bateria. Przycisk blokady/on/off jest też jakoś niefortunnie umieszczony/wykonany - ciężko go wymacać, ale w niczym to raczej nie przeszkadza, ponieważ telefon można odblokować i zablokować szybkim podwójnym tapnięciem.
Aha, jedno upierdliwe dziwactwo, które zauważyłam: slot na kartę pamięci jest co najmniej...źle zrobiony. kartę trzeba wpychać na siłę, a później jeszcze bardziej siłować się z jej wyciągnięciem. ponadto telefon kartę notorycznie odłącza i podłącza. być może to moja wina i jednak nie trzeba tak wkładać tej karty, ale, no...to wynika z konstrukcji tej części, po prostu trzeba to wymacać, żeby zauważyć. tak czy siak, karta pamięci nie jest niezbędna, przynajmniej dla mnie - 32 GB (około 25 GB użytkowych) jak na razie mi wystarcza i nie zapowiada się, by to się zmieniło.
Podsumowując, telefon za tę cenę jest naprawdę dobry, a moje ubolewania nad nim sprowadzają się właściwie wyłącznie do aparatu.
ALE: w tej cenie, moim zdaniem, nie znajdziecie smartfona z lepszymi bebechami i wątpię, by któryś (z tej półki cenowej) prześcignął asusa w multizadaniowości i prędkości, jaką przy tym oferuje. dlatego telefonu nie wymieniam.
Ogólnie telefon jak najbardziej na plus. Bateria jest ok, trzyma przy dosyć intensywnym użytkowaniu (sms, internet, zdjęcia, gry...dużo gier) cały dzień. Działa bardzo szybko, sprawnie. Świetna jest ta możliwość personalizacji dosłownie wszystkiego. Dedykowane dla Asusa motywy do pobrania ze sklepu play, z tego, co wiem, można też stworzyć własny i dodawać, ale nie dotarłam jeszcze do tego na jakiej zasadzie to działa i raczej aż tak mi na tym nie zależy. smartfon wykonany bardzo poprawnie - zwracać należy tylko uwagę, czy po zdjęciu i ponownym założeniu tylnej klapki dobrze wciśnięto ją u góry, przy wejściu na słuchawki i przycisku blokady - tam jakoś ciężko zatrzasnąć. fajną rzeczą jest też możliwość regulacji ostrości wyświetlanego obrazu, nasycenia kolorów i ogólnie jego barwy (wyświetlana treść może być na przykład bardziej niebieska, bardziej w ciepłych odcieniach, bardziej fioletowa, zielona...no, jakakolwiek dosłownie).
Minusami jest oczywiście wyżej wymieniony aparat. Przeszkadzać może też (jak ktoś chce częściej wymieniać karty sim itp.), że ciężko otwiera się tylną klapkę. naprawdę, trzeba to robić bardzo ostrożnie, żeby jej po prostu nie połamać. ja już zdarłam na tej ostrożności paznokcia :). Nieco irytuje niewyciągalna bateria. Przycisk blokady/on/off jest też jakoś niefortunnie umieszczony/wykonany - ciężko go wymacać, ale w niczym to raczej nie przeszkadza, ponieważ telefon można odblokować i zablokować szybkim podwójnym tapnięciem.
Aha, jedno upierdliwe dziwactwo, które zauważyłam: slot na kartę pamięci jest co najmniej...źle zrobiony. kartę trzeba wpychać na siłę, a później jeszcze bardziej siłować się z jej wyciągnięciem. ponadto telefon kartę notorycznie odłącza i podłącza. być może to moja wina i jednak nie trzeba tak wkładać tej karty, ale, no...to wynika z konstrukcji tej części, po prostu trzeba to wymacać, żeby zauważyć. tak czy siak, karta pamięci nie jest niezbędna, przynajmniej dla mnie - 32 GB (około 25 GB użytkowych) jak na razie mi wystarcza i nie zapowiada się, by to się zmieniło.
Podsumowując, telefon za tę cenę jest naprawdę dobry, a moje ubolewania nad nim sprowadzają się właściwie wyłącznie do aparatu.
.multi.internet.cyfrowypolsat.pl | 18.12.2015, 11:12
Asus
Witam wszystkich!
Użytkowałem ten telefon przez dłuższy czas i przesiadłem się na HTC m9 PCE. Wcześniej do tego zakupu zachęciły mnie parametry tego telefonu (asus), są naprawdę super w porównaniu do innych.. ale czy tak jest na pewno? jak działa to w praktyce? powiem Wam szczerze.. że średnio. Małe wsparcie techniczne, mało aktualizacji, a jeśli są to nie odczuwam zmian na lepsze. Oczekiwałem przez dłuższy czas na Android 6, niestety doczekać się nie można. Brak płynności na niektórych aplikacjach, przykrą wiadomość mam dla użytkowników Snapchata, przez wersje Androida LoLipop Asus nie jest w stanie nagrywać, a jak nagrywa to bardzo się zacina sam filmik, brak efektów spowolnienia, przyspieszenia itp. jedynie można w miarę dobrej jakości zrobić zdjęcia z dodatkami. Jeśli już mowa o aparacie, to bez szału jest, trochę ciemne, szum widoczny, długo się wyostrza (czasami nie jest w stanie złapać) ale nie jest z nim aż tak źle, widać wiele szczegółów. Niektóre gry potrafiły czasami się zaciąć (ale nie wszystkie, więc spokojna głowa! Hearth Stone działa korzystnie:) nie testowałem wymagających gier, bo nie mam takiej potrzeby, po to ulepszałem PC aby nie męczyć telefonów). Może już zacznę wymieniać plusy, super jest ekran 5,5 cala, może niewygodny w kieszeniach przy kucaniu, schylaniu się ale przy użytkowaniu naprawdę bardzo fajnie przegląda się informacje, pliki PDF potrzebne na wykładach, ogląda się zdjęcia, filmy? tez super! podczas podróży można sobie wygodnie obejrzeć seriale itp. (w tej sytuacji aby oglądać z napisami używałem programu MXplayer). Kolejną zaletą jest bateria, nie tylko pojemna ale i bardzo szybko się ładuje w porównaniu do innych telefonów jakie miałem, 2/3h i możemy śmiało już brać telefon. Ogólnie sama bateria wytrzymuje przy moim użytkowaniu (czyli prawie cały czas Massanger/Facebook, Chrome/czytanie wiadomosci i przegladanie stron oraz czasami jakieś gry dodatkowo wlączone: transmisja, lekkie oszczedzanie energii, wifi) prawie cały dzień. Użytkuję jak normalny nastolatek, gdzie okazja tam wyciągam telefon i przeglądam co ciekawego, piszę itp. Dlatego nie liczcie, że ten telefon wytrzyma spokojnie 2/3 dni. Jak już wspomniałem, zaletą jest szybkie ładowanie, czasami podładuje na uczelni by mieć na powrót w trasie do domu (4h) i jest ok. Telefon rzadko się zacina, nawet jak ma wiele pracujących aplikacji w tle. Ogólnie podsumowując najmniej frajdy z tego telefonu mają Ci, co często robią zdjęcia/ selfie itp. natomiast Ci co chcą użytkować telefon w dłuższe podróże, przeglądać w internecie, pisac ( tutaj fajna klawiatura jest, od razu numeryczna bardzo ułatwia to w komunikacji), oglądać filmy i nawet grać w normalne gry to będą naprawdę zadowoleni!
Użytkowałem ten telefon przez dłuższy czas i przesiadłem się na HTC m9 PCE. Wcześniej do tego zakupu zachęciły mnie parametry tego telefonu (asus), są naprawdę super w porównaniu do innych.. ale czy tak jest na pewno? jak działa to w praktyce? powiem Wam szczerze.. że średnio. Małe wsparcie techniczne, mało aktualizacji, a jeśli są to nie odczuwam zmian na lepsze. Oczekiwałem przez dłuższy czas na Android 6, niestety doczekać się nie można. Brak płynności na niektórych aplikacjach, przykrą wiadomość mam dla użytkowników Snapchata, przez wersje Androida LoLipop Asus nie jest w stanie nagrywać, a jak nagrywa to bardzo się zacina sam filmik, brak efektów spowolnienia, przyspieszenia itp. jedynie można w miarę dobrej jakości zrobić zdjęcia z dodatkami. Jeśli już mowa o aparacie, to bez szału jest, trochę ciemne, szum widoczny, długo się wyostrza (czasami nie jest w stanie złapać) ale nie jest z nim aż tak źle, widać wiele szczegółów. Niektóre gry potrafiły czasami się zaciąć (ale nie wszystkie, więc spokojna głowa! Hearth Stone działa korzystnie:) nie testowałem wymagających gier, bo nie mam takiej potrzeby, po to ulepszałem PC aby nie męczyć telefonów). Może już zacznę wymieniać plusy, super jest ekran 5,5 cala, może niewygodny w kieszeniach przy kucaniu, schylaniu się ale przy użytkowaniu naprawdę bardzo fajnie przegląda się informacje, pliki PDF potrzebne na wykładach, ogląda się zdjęcia, filmy? tez super! podczas podróży można sobie wygodnie obejrzeć seriale itp. (w tej sytuacji aby oglądać z napisami używałem programu MXplayer). Kolejną zaletą jest bateria, nie tylko pojemna ale i bardzo szybko się ładuje w porównaniu do innych telefonów jakie miałem, 2/3h i możemy śmiało już brać telefon. Ogólnie sama bateria wytrzymuje przy moim użytkowaniu (czyli prawie cały czas Massanger/Facebook, Chrome/czytanie wiadomosci i przegladanie stron oraz czasami jakieś gry dodatkowo wlączone: transmisja, lekkie oszczedzanie energii, wifi) prawie cały dzień. Użytkuję jak normalny nastolatek, gdzie okazja tam wyciągam telefon i przeglądam co ciekawego, piszę itp. Dlatego nie liczcie, że ten telefon wytrzyma spokojnie 2/3 dni. Jak już wspomniałem, zaletą jest szybkie ładowanie, czasami podładuje na uczelni by mieć na powrót w trasie do domu (4h) i jest ok. Telefon rzadko się zacina, nawet jak ma wiele pracujących aplikacji w tle. Ogólnie podsumowując najmniej frajdy z tego telefonu mają Ci, co często robią zdjęcia/ selfie itp. natomiast Ci co chcą użytkować telefon w dłuższe podróże, przeglądać w internecie, pisac ( tutaj fajna klawiatura jest, od razu numeryczna bardzo ułatwia to w komunikacji), oglądać filmy i nawet grać w normalne gry to będą naprawdę zadowoleni!
.114.239.236 | 31.10.2016, 10:10
LukaszO
Witam, w czwartek kupiłem swój wymarzony Asusek, wersja 32Gb Rom, podjarany wróciłem do domu ,rozpakowałem, zainstalowałem karty sim,kartę pamięci , zamknąłem i ... nic, nie chce się włączyć, sprzęt za 1300zł-akurat dla mnie to spory wydatek-wierząc w markę ze stoickim spokojem podłączyłem phona do prądu i...nic , nawet dioda od ładowania się nie zapaliła -po godz ładowania-dobrze to nie wróży myślę ,zadzwoniłem zaraz do sklepu X-Kom - super sklep,bez problemu wymienią na miejscu sprzęt,przeproszą a co więcej mam 15 dni na odstąpienie od warunków umowy kupna-sprzedaży , bo zamówiłem telefonicznie , więc był to zakup na odległość.
Użytkuję go 3 dzień i jestem zawiedziony,rzeczywiście płynnie pracuje 4Gb ramu robią swoje,wyświetlacz ładnie działa-jasność,kolory itp.
Telefon niby z polskiej dystrybucji z polskim menu, ale poprzeplatane są zwroty polsko z angielsko języcznymi, po każdym uruchomieniu pokazuje się komunikat "włożono kartę pamięci"-przecież wiem,ile można? Nawet ją sformatowałem w telefonie i nadal to samo.
Słabo łapie ostrość przy oświetleniu domowym,trochę jakbym się cofnął o 15 lat w tył w technologii.
W slocie 4g mam Polsat Cyfrowy Lte, w porównaniu do tableta G-pada w którym była używana mam wrażenie "przymulenia" internetu.
Jednak na minus tego telefonu - jak dla mnie wpływają dwie rzeczy:
-pełno jest aplikacji "zaśmiecających" telefon, są w języku angielskim,ja niestety jestem starej daty,nie znam tak bardzo tego języka,jest ich -moim zdaniem -mnóstwo,kierują mnie od razu do pobrania jakiś programów,co moim zdaniem nie powoduje obsługi intuicyjnej tylko bardziej "może się uda" , "może to to"
-najgorsza wada bateria,nie wiem jak u Was działa te 20h,mój ładuje w godzinę baterię niby do pełna,ale działa ona 4-5 h maks , odłączyłem od zasilania o 1-wszej w nocy,poszedłem spać , a o 9 jak wstałem zostało 85%,nie mam włączonego Wi-Fi,ani Bluetootha, wszystkie aplikacje wyłączyłem,działają tylko karty sim,jest to dla mnie zbyt krótko, nie chcę nawet myśleć co będzie jak przyjdzie mi użyć GPS-a w drodze,jechać na kabelku ? Przecież to porażka
Ta główna wada - bateria- spowoduje jednak chyba zwrot telefonu,w pudełku leży jeszcze mój Huawei Ascend y550, który -nie liczyłem dokładnie-ale na pewno dobę wytrzymywał,a w pracy słuchałem muzyki na bluetooth słuchawkach,poszukam chyba czegoś innego,szkoda dobry wygląd, dobre parametry,ale...
Użytkuję go 3 dzień i jestem zawiedziony,rzeczywiście płynnie pracuje 4Gb ramu robią swoje,wyświetlacz ładnie działa-jasność,kolory itp.
Telefon niby z polskiej dystrybucji z polskim menu, ale poprzeplatane są zwroty polsko z angielsko języcznymi, po każdym uruchomieniu pokazuje się komunikat "włożono kartę pamięci"-przecież wiem,ile można? Nawet ją sformatowałem w telefonie i nadal to samo.
Słabo łapie ostrość przy oświetleniu domowym,trochę jakbym się cofnął o 15 lat w tył w technologii.
W slocie 4g mam Polsat Cyfrowy Lte, w porównaniu do tableta G-pada w którym była używana mam wrażenie "przymulenia" internetu.
Jednak na minus tego telefonu - jak dla mnie wpływają dwie rzeczy:
-pełno jest aplikacji "zaśmiecających" telefon, są w języku angielskim,ja niestety jestem starej daty,nie znam tak bardzo tego języka,jest ich -moim zdaniem -mnóstwo,kierują mnie od razu do pobrania jakiś programów,co moim zdaniem nie powoduje obsługi intuicyjnej tylko bardziej "może się uda" , "może to to"
-najgorsza wada bateria,nie wiem jak u Was działa te 20h,mój ładuje w godzinę baterię niby do pełna,ale działa ona 4-5 h maks , odłączyłem od zasilania o 1-wszej w nocy,poszedłem spać , a o 9 jak wstałem zostało 85%,nie mam włączonego Wi-Fi,ani Bluetootha, wszystkie aplikacje wyłączyłem,działają tylko karty sim,jest to dla mnie zbyt krótko, nie chcę nawet myśleć co będzie jak przyjdzie mi użyć GPS-a w drodze,jechać na kabelku ? Przecież to porażka
Ta główna wada - bateria- spowoduje jednak chyba zwrot telefonu,w pudełku leży jeszcze mój Huawei Ascend y550, który -nie liczyłem dokładnie-ale na pewno dobę wytrzymywał,a w pracy słuchałem muzyki na bluetooth słuchawkach,poszukam chyba czegoś innego,szkoda dobry wygląd, dobre parametry,ale...
.toya.net.pl | 13.12.2015, 10:12
Zyga
Witam,
Jestem posiadaczem Zenfone 2 Ze551 ML od premiery, do tego stopnia, że niektóre aplikacje miałem jeszcze w języku częściowo polskim częściowo angielskim. Co do mojej opinii to:
- to prawda, że na początku telefon się sam wyłączał gdy miał mało baterii, ale po aktualizacji androida i urządzenia problem ustąpił.
- to nieprawda, że bateria krótko trzyma to co ludzie piszą w komentarzach to bzdura,
bateria, gdy telefon był nowy wytrzymywała wystarczająco dużo, oczywiście, gdy grałem w jakąś grę, która wykorzystywała ten RAM i procesor to bateria szybko spadała, ale przy normalnym użytkowaniu, tzn, google chrom, excel ,messenger, apart, krótkie filmy to bateria wytrzymywała około 2-3dni. Aktualnie bateria, trzyma 24-36h. (mam tel chyba 3 lata.)
- kolejna bzdura, która wypisywana jest w tych komentarzach to pękający wyświetlacz
Owszem, wyświetlacz da się uszkodzić, jak wszystko i każdy wyświetlacz, ale akurat do tego Asusa bym się nie czepiał, bo nawet folii nie założyłem ( bo wtedy nie było jej jeszcze dostępnej, a później zapomniałem) a wyświetlacz mam w całkiem dobrej formie, jedna ryska:)
- NIGDY nie zdażyło mi się, żeby mi nie czytał karty sim, chyba że źle była włożona:)
- jedyne uszkodzenia jakie odnotowałem to uszkodzenie karty sim (przez użytkownika), ale bez obaw da się to zreperować we własnym zakresie ( a najlepiej nie psuć :))
- uszkodzenie membrany głośnika zewnętrznego, głośnik charczy przy głośnym odtwarzaniu dźwięków(głośnik odpowiedzialny za słuchanie muzyki, odtwarzania muzyki z aplikacji, filmów i dzownka, alarmu itp. Co do membrany docisnąłem ją palcem i problem ustał ( nie wiem na jak długo )
Generalnie tak dla porównania zainstalowałem te samą aplikacje tj. gra ALBION ONLINE
na tym telefonie i na tablecie Samsung Galaxy tab 2 ? cos takiego:P i na Asusie działa a na świeżutkim tablecie NIE!, mimo, że gra wspiera urządzenia z Androidem 5,0+ o przekątnej o 7 cali ;P wiec powinno działać na tablecie:) ale chyba ma za mało RAMU
Generalnie ten Asus według mnie do kosa!:) jak tylko będę miał możliwość to wymienię baterię na nową i będę się cieszył super telefonem przez kolejne lata:)
Pozdrawiam
Jestem posiadaczem Zenfone 2 Ze551 ML od premiery, do tego stopnia, że niektóre aplikacje miałem jeszcze w języku częściowo polskim częściowo angielskim. Co do mojej opinii to:
- to prawda, że na początku telefon się sam wyłączał gdy miał mało baterii, ale po aktualizacji androida i urządzenia problem ustąpił.
- to nieprawda, że bateria krótko trzyma to co ludzie piszą w komentarzach to bzdura,
bateria, gdy telefon był nowy wytrzymywała wystarczająco dużo, oczywiście, gdy grałem w jakąś grę, która wykorzystywała ten RAM i procesor to bateria szybko spadała, ale przy normalnym użytkowaniu, tzn, google chrom, excel ,messenger, apart, krótkie filmy to bateria wytrzymywała około 2-3dni. Aktualnie bateria, trzyma 24-36h. (mam tel chyba 3 lata.)
- kolejna bzdura, która wypisywana jest w tych komentarzach to pękający wyświetlacz
Owszem, wyświetlacz da się uszkodzić, jak wszystko i każdy wyświetlacz, ale akurat do tego Asusa bym się nie czepiał, bo nawet folii nie założyłem ( bo wtedy nie było jej jeszcze dostępnej, a później zapomniałem) a wyświetlacz mam w całkiem dobrej formie, jedna ryska:)
- NIGDY nie zdażyło mi się, żeby mi nie czytał karty sim, chyba że źle była włożona:)
- jedyne uszkodzenia jakie odnotowałem to uszkodzenie karty sim (przez użytkownika), ale bez obaw da się to zreperować we własnym zakresie ( a najlepiej nie psuć :))
- uszkodzenie membrany głośnika zewnętrznego, głośnik charczy przy głośnym odtwarzaniu dźwięków(głośnik odpowiedzialny za słuchanie muzyki, odtwarzania muzyki z aplikacji, filmów i dzownka, alarmu itp. Co do membrany docisnąłem ją palcem i problem ustał ( nie wiem na jak długo )
Generalnie tak dla porównania zainstalowałem te samą aplikacje tj. gra ALBION ONLINE
na tym telefonie i na tablecie Samsung Galaxy tab 2 ? cos takiego:P i na Asusie działa a na świeżutkim tablecie NIE!, mimo, że gra wspiera urządzenia z Androidem 5,0+ o przekątnej o 7 cali ;P wiec powinno działać na tablecie:) ale chyba ma za mało RAMU
Generalnie ten Asus według mnie do kosa!:) jak tylko będę miał możliwość to wymienię baterię na nową i będę się cieszył super telefonem przez kolejne lata:)
Pozdrawiam
.internetdsl.tpnet.pl | 30.10.2017, 13:10
Piszczek82
Telefon posiadam od sierpnia 2016.
W to, że będzie to telefon idealny nie wierzyłem nawet w momencie kupna.
Jak każdy ma swoje plusy i minusy.
Zacznę od minusów:
- potrafi się zawiesić przy próbie włączenia aparatu lub wejścia do galerii zdjęć; nie wiem czy to wynika z problemów z telefonem czy z kartą, ale czasem niestety trzeba go wyłączyć na twardo (przy zawieszeniu nawet opcje wyłącz lub uruchom ponownie nie działają)
- bateria - użytkuję telefon bardzo podobnie do poprzedniego (samsung A3) i w samsungu bateria mimo, że mniejsza trzyma sporo lepiej, w asusie to przy częstym użytkowaniu (sporo rozmów, gps, wifi, przeglądanie netu) wytrzymuje dzień, ale można to wydłużyć (będzie w plusach)
- bardzo dużo aplikacji, których nigdy nie użyję, ale nigdy nie mów nigdy ;)
- brak transmisji danych w drugim slocie sim (wkurza, jak nie można odczytać mms).
Teraz plusy:
- wyświetlacz - nie potrafię zrozumieć o co chodzi użytkownikom z przyciemnym ekranem w słoneczne dni - ja swój zmieniłem z maksymalnej jasności i nie wygląda to gorzej niż na innych telefonach (nawet tych co mają w teorii super wyświetlacze), jest to 5.5 cal, co pozwala spokojnie oglądać filmiki, czytać wiadomości czy przeglądać dokumenty
- szybkie ładowanie baterii od zera do pełni maks 3 godziny, a do 60 % faktycznie mniej niż godzina
- opcje, które pozwalają tak ustawić sieci, jasności ekranu itd, że można spokojne pół dnia zyskać na baterii
- aparat - na początku dramat (nie umiałem nim robić zdjęć), ale teraz uważam, że na telefon w zupełności wystarczy. trzeba tylko popróbować róznych ustawień i zdjęcia wychodzą całkiem fajnie (tylko tu trzeba uważać na pokrowiec, bo mój odbijał światło lampy błyskowej w stronę obiektywu i psuło to zdjęcia)
- wydajność - ram i procek robią swoje, pracuje naprawdę fajnie, nie tnie się, nie przerywa, zapamiętuje :)
- antena - mam w niektórych pomieszczeniach problem z zasięgiem a ta asusowa łapie i idzie się dogadać, z samsungiem było gorzej.
Nie wiem jak będzie za jakiś czas z głośnikami, mikrofonami itd, ale na tą chwilę jest ok.
Ja ten telefon polecam. Kupiłbym go drugi raz.
W to, że będzie to telefon idealny nie wierzyłem nawet w momencie kupna.
Jak każdy ma swoje plusy i minusy.
Zacznę od minusów:
- potrafi się zawiesić przy próbie włączenia aparatu lub wejścia do galerii zdjęć; nie wiem czy to wynika z problemów z telefonem czy z kartą, ale czasem niestety trzeba go wyłączyć na twardo (przy zawieszeniu nawet opcje wyłącz lub uruchom ponownie nie działają)
- bateria - użytkuję telefon bardzo podobnie do poprzedniego (samsung A3) i w samsungu bateria mimo, że mniejsza trzyma sporo lepiej, w asusie to przy częstym użytkowaniu (sporo rozmów, gps, wifi, przeglądanie netu) wytrzymuje dzień, ale można to wydłużyć (będzie w plusach)
- bardzo dużo aplikacji, których nigdy nie użyję, ale nigdy nie mów nigdy ;)
- brak transmisji danych w drugim slocie sim (wkurza, jak nie można odczytać mms).
Teraz plusy:
- wyświetlacz - nie potrafię zrozumieć o co chodzi użytkownikom z przyciemnym ekranem w słoneczne dni - ja swój zmieniłem z maksymalnej jasności i nie wygląda to gorzej niż na innych telefonach (nawet tych co mają w teorii super wyświetlacze), jest to 5.5 cal, co pozwala spokojnie oglądać filmiki, czytać wiadomości czy przeglądać dokumenty
- szybkie ładowanie baterii od zera do pełni maks 3 godziny, a do 60 % faktycznie mniej niż godzina
- opcje, które pozwalają tak ustawić sieci, jasności ekranu itd, że można spokojne pół dnia zyskać na baterii
- aparat - na początku dramat (nie umiałem nim robić zdjęć), ale teraz uważam, że na telefon w zupełności wystarczy. trzeba tylko popróbować róznych ustawień i zdjęcia wychodzą całkiem fajnie (tylko tu trzeba uważać na pokrowiec, bo mój odbijał światło lampy błyskowej w stronę obiektywu i psuło to zdjęcia)
- wydajność - ram i procek robią swoje, pracuje naprawdę fajnie, nie tnie się, nie przerywa, zapamiętuje :)
- antena - mam w niektórych pomieszczeniach problem z zasięgiem a ta asusowa łapie i idzie się dogadać, z samsungiem było gorzej.
Nie wiem jak będzie za jakiś czas z głośnikami, mikrofonami itd, ale na tą chwilę jest ok.
Ja ten telefon polecam. Kupiłbym go drugi raz.
.internetdsl.tpnet.pl | 17.11.2016, 16:11
joten52
Mam go od 8 miesięcy. I od razu wyjaśniam pewną rzecz: CHARCZENIE GŁOŚNIKÓW JEST WYNIKIEM ZALANIA. Kolega mający identyczny smartfon, zalał go kawą. Szybko wytarł, zdjął pokrywę, wytrzepał i wysuszył na kaloryferze. Wszystko działało ok, tylko... Głośnik zaczął charczeć, szczególnie przy większym wzmocnieniu. Mój natomiast działa bez zarzutu. Owszem, ładuję go codziennie, ale jest powiedzenie: jak żresz, musisz koryto uzupełniać. Nawet ładuję go częściej, po prostu jak widzę 60 % baterii i siedzę przy kompie, to podłączam go i za 20 minut jest full. Mam kartę super Samsunga 64 GB, więc wszystko fruwa a nie chodzi. 4 GB RAM-u to rewelacja. Obok stoi mój koleś z fajnym, ale 1 GBRAMowym i może się przespać zanim mu się film załaduje. U mnie to kwestia 2 sekund. Odtwarza wszystko bez problemu. Kolory ma rewelacyjne, zdjęcia robi super. Co chwila firma aktualizuje oprogramowanie ASUSA, ale czekam na obiecaną 6-tkę Androida.Poza tym na AZERO2 miałem darmowy dostęp, teraz dałem się skusić promocją 2GB darmowych danych z normalną prędkością i jest świetnie. Na pewno kupię za 5 złotych 2GB danych, bo to do celów osiągalnych na smarcie wystarczy. Jak ktoś chce więcej, to 30 GB za 3 dychy. Niedrogo, biorąc pod uwagę, że to jakieś 150 serialowych odcinków, albo 50 filmów fabularnych. A w Zenfonie odbiera się to elegancko. Ogólnie jest to urządzenie First Class, w klasie do 2000 PLN ZERO KONKURENCJI, w klasie do 3000 może kilka, ale niewiele z nich jest z 4 GB RAM-u. No a 1299 PLN (cena ZenFona) trudno porównywać z 4 i więcej tysiącami - ile to sobie śpiewają za jakieś exclusivy. Ogólnie więc jest to telefon, dla którego jeszcze dobre 2-3 lata nie znajdzie się równie wartościowy (też w cenie) konkurent.
PS. Zapomniałem dodać, że również można dzwonić i rozmowy są ok. Ale to na prawdę w smartfonie jedna z mniej istotnych spraw. Na wsiakij słuczaj mam jeszcze rezerwową Nokię na 7 dych jakby co.
PS. Zapomniałem dodać, że również można dzwonić i rozmowy są ok. Ale to na prawdę w smartfonie jedna z mniej istotnych spraw. Na wsiakij słuczaj mam jeszcze rezerwową Nokię na 7 dych jakby co.
.jeleniagora.vectranet.pl | 13.05.2016, 18:05
serghio
Mam ten telefon od około roku. Kupiłem go niestety za spore pieniądze(1200zł), szybko stracił na wartości, bo teraz kosztuje jakieś 800 - 700. Jeżeli chodzi o negatywne opinie pozostałych użytkowników, to nie spotkałem się z tymi problemami oprócz sporadycznych utrat sieci. Niestety temu modelowi towarzyszy znacznie bardziej istotny problem niż jakieś spadki wydajności czy niespełnienie wygórowanych wymagań użytkowników oczekujących zbyt dużo od tego modelu. Mianowicie mniej więcej po 3/4 roku zaczęły się pojawiać losowe kliknięcia na ekranie tzw. ghost touches, można sobie obejrzeć jak to wygląda na youtube. Są one na tyle irytujące, że czasami nie da się w ogóle nic zrobić na telefonie. Nawet wybranie konkretnego kontaktu czy napisanie smsa sprawia problem bo można trafić na losowy kontakt. Próbowałem już wszystkiego, od wielu porad na internecie dotyczących przykręcania śrubek po wyginanie telefonu i twardy reset. Nic to nie dało, a przed tym wszystkim wysłałem telefon do serwisu, który stwierdził że telefon nosi ślady zalania, a nic takiego nie wystąpiło, za co również oceniam telefon na minus. Nic nie dały tłumaczenia że telefonu nie zalałem a problem jest powszechny. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem w tym wypadku jest używanie trybu obsługi jedną ręką, bo losowe dotknięcia pojawiają się na górze ekranu. Potwierdzeniem globalności problemu jest bardzo duża liczba zgłoszeń tego typu dla tego modelu.
Oprócz tego telefon jest naprawdę bardzo dobry, dobrze trzyma baterię, w ogóle się nie zacina, jest bardzo funkcjonalny, robi dobre zdjęcia przy odpowiednim świetle i zapewnia rozsądną jakość rozmów. Nie ma z nim żadnych problemów oprócz tego. Ja więcej nie sięgnę po ASUS'a i Wam również go odradzam.
Oprócz tego telefon jest naprawdę bardzo dobry, dobrze trzyma baterię, w ogóle się nie zacina, jest bardzo funkcjonalny, robi dobre zdjęcia przy odpowiednim świetle i zapewnia rozsądną jakość rozmów. Nie ma z nim żadnych problemów oprócz tego. Ja więcej nie sięgnę po ASUS'a i Wam również go odradzam.
.dynamic.chello.pl | 14.06.2017, 22:06
joten52
Mam go od tygodnia. Najpierw sprawdziłem pojękiwania niektórych referujących to urządzenie. Że słaba jasność. Bzdura. Nie zauważyli chyba innej jak w reszcie smartfonów regulacji jasności na linii ręczna-automatyczna.Że zdjęcia zaszumione. Mało toto precyzyjne, bo każde urządzenie robiące materiał z ręki będzie tak miało.Dalej. Że video jakieś takie marne...Owszem. Jeśli robisz klipa murzynowi w kieszeni... Wszystko? Chyba tak. Wygląda ładnie, nie skrzypi i ani tył ani przód nie łapie odcisków. No chyba, że wyleziesz prosto spod auta jak wymieniasz łożyska w piastach. Inaczej nie. Kolory fantastyczne, do lekkiej korekty wbudowanym oprog. Głośnik - mimo że mały, nadaje zupełnie czysto i dostatecznie głośno. Żadnych widocznych pixeli, czy martwych pól. Płynność przewijania - wymarzona. 4GB RAM-u swoje czynią. Szybkość otwierania stron - szczególnie w Aero2 - ekstra.Ogląda się jak normalnie.Żeby jeszcze tylko nie te Kapcie... Obsługuje oprócz Aero - normalna kartę. Trochę się trzeba przyzwyczaić do innej obsługi znanych aplikacji, ale wystarczy kilka dni i już. Wgrałem na kartę SD filmy - bez zająknięcia odnalazł je we wgranej fabrycznie aplikacji i wio! Świetnie nagrywa rozmowy telefoniczne, i ma b. czuły dyktafon. Bez problemu nagrywa ciche dialogi z telewizora odległego o 4 m. Żadne szykany mu nie straszne. Satelity do GPS ściąga w 3-4 sekundy. Inne rzeczy choć rzadziej potrzebne - mają swoją kolejkę do testowania, jest tego mnóstwo. No i cena - 1299 - całkiem do przyjęcia. Połowa tego, co 4 lata temu zapłaciłem za Samsunga Galaxy NOTE. By się przydał i tu rysik - przywykłem. Ale ogólnie Zenfone jest szybszy i lepszy. Za jakiś miesiąc uzupełnię obserwacje.
.jeleniagora.vectranet.pl | 21.10.2015, 21:10
MURPHY84
Witam redaktora i nie żebym był złośliwy ale ten asus obsługuje karty sdxc do 128 gb. Patrzyliśmy na stronie Asusa. Kolega odkupił taki telefon ode mnie. Miał SGS 5.Tam miał kartę sdxc 128gb. No i już miał ją sprzedawać, ale że lubi wyzwania to włożył ją do Asusa i działa bez problemu. Dlatego sprawdzaliśmy na stronie producenta. Ja miałem wersję 4gb ram, 32gb Rom. Przetestowane. Pozdrawiam.
Ależ to nie jest żadna złośliwość - rozumiem, że jest to dbałość o poprawność naszych danych i jestem wdzięczny. Asus rzeczywiście w tej chwili podaje 128 GB, sęk w tym, że w momencie premiery podawał 64 GB - wiem, bo mam zrzut strony ze specyfikacją. Nie podajemy w ogóle tej wartości, jeśli nie podaje jej producent. Maksymalna pojemność obsługiwanej pamięci może być wartością zmienną, która zależny np. od wersji oprogramowania - podobnie jak np. w niektórych przypadkach maksymalna rozdzielczość nagrywanego wideo. To nie są dane dla producenta nienaruszalne. Dlatego mamy zasadę, żeby zawsze podawać specyfikację techniczną dotyczącą konfiguracji pierwotnej smartfona - takiej, w której znalazł się po raz pierwszy na rynku. Do tego podawana przez producenta pojemność maksymalna nigdy nie oznacza, ze smartfon nie obsłuży większej karty. Producent nie chce sobie po prostu komplikować życia tłumaczeniami, że jedne karty o pojemności X są obsługiwane, a inne o tej samej pojemności - już nie. Innymi słowy, może zdarzyć się tak, że smartfon da radę obsłużyć nawet 256 GB czy 512 GB, tyle że będzie to sytuacja wyjątkowa. (jf)
Ależ to nie jest żadna złośliwość - rozumiem, że jest to dbałość o poprawność naszych danych i jestem wdzięczny. Asus rzeczywiście w tej chwili podaje 128 GB, sęk w tym, że w momencie premiery podawał 64 GB - wiem, bo mam zrzut strony ze specyfikacją. Nie podajemy w ogóle tej wartości, jeśli nie podaje jej producent. Maksymalna pojemność obsługiwanej pamięci może być wartością zmienną, która zależny np. od wersji oprogramowania - podobnie jak np. w niektórych przypadkach maksymalna rozdzielczość nagrywanego wideo. To nie są dane dla producenta nienaruszalne. Dlatego mamy zasadę, żeby zawsze podawać specyfikację techniczną dotyczącą konfiguracji pierwotnej smartfona - takiej, w której znalazł się po raz pierwszy na rynku. Do tego podawana przez producenta pojemność maksymalna nigdy nie oznacza, ze smartfon nie obsłuży większej karty. Producent nie chce sobie po prostu komplikować życia tłumaczeniami, że jedne karty o pojemności X są obsługiwane, a inne o tej samej pojemności - już nie. Innymi słowy, może zdarzyć się tak, że smartfon da radę obsłużyć nawet 256 GB czy 512 GB, tyle że będzie to sytuacja wyjątkowa. (jf)
.130.96.19 | 22.01.2019, 14:01